Wiecie jaki mam stosunek do życzeń - uważam je za coś, co robi się tylko dlatego, ponieważ robią to wszyscy. Stadne zachowania budzą we mnie okrutne odczucia, ponieważ w stadzie zatraca się indywidualność i rozum. Stadem jest też łatwo kierować, wykorzystać tłum do swoich celów, co z oczywistych względów nie