Przypominam moim ukochanym (i skąpym) czytelnikom, że artykuły "pisane" będą teraz rzadkością. Jak mnie najdzie wena, czemu nie? Ogólnie skupiam się teraz na audycjach "mówionych", co ma dla mnie wiele zalet. Zajmuje mi to znacznie mniej czasu, mogę przekazać więcej informacji, oraz jest przyjemniej "nawijać" niż pół dnia poprawiać po