Dr S. to wykładowca marketingu na politechnice xxxxxxx, który od ośmiu lat w moim przekonaniu łamie prawo, a mówiąc bardziej zrozumiale, przez ten czas mnie prześladuje. Jest całkowicie bezkarny, co tym postem chciałbym zmienić. Ale zacznijmy od początku. Jak wiedzą najstarsi czytelnicy, historię z pisaniem zacząłem od bloga http://mareczek28.blog.onet.pl/ Po jakimś czasie